Książka umożliwia nam refleksję nad naszym dzieciństwem. Autorka posługuje się prostym i zrozumiałym językiem, a do tego oferuję wiele ćwiczeń, które pomogą czytelnikowi zgłębić swoje wnętrze. Z doświadczenia powiem, że ćwiczenia zawarte w tej książce potrafią wzbudzić potężne emocje i w trakcie czytania polecam zadbać o bezpieczną przestrzeń, w której możemy pozwolić sobie na płacz.

Dla mnie nawiązanie kontaktu ze swoim wewnętrznym dzieckiem było jednym z pierwszych kroków do przełomowych zmian w moim życiu, a główną emocją, która towarzyszyła mi w trakcie tego procesu był strach.

przytulwewdziecko

Przytul swoje wewnętrzne dziecko
Sylwia Sitkowska

Muszę przyznać, że jest to wymagająca pozycja pod względem psychicznym.

Książka umożliwia nam refleksję nad naszym dzieciństwem. Autorka posługuje się prostym i zrozumiałym językiem,
a do tego oferuję wiele ćwiczeń, które pomogą czytelnikowi zgłębić swoje wnętrze.

Z doświadczenia powiem, że ćwiczenia zawarte w tej książce potrafią wzbudzić potężne emocje i w trakcie czytania
polecam zadbać o bezpieczną przestrzeń, w której możemy pozwolić sobie na płacz.

Dla mnie nawiązanie kontaktu ze swoim wewnętrznym dzieckiem było jednym z pierwszych kroków do przełomowych zmian w moim życiu, a główną emocją, która towarzyszyła mi w trakcie tego procesu był strach.

 

„Zadbane Wewnętrzne Dziecko to wspaniała postać, która daje naszemu życiu
sens istnienia, ładuje akumulatory, powoduje, że czujemy radość – czasami nawet z najdrobniejszego powodu. Jest też druga strona Wewnętrznego Dziecka. Ono czasami się boi, wstydzi, denerwuje, krzyczy, mówi raniące rzeczy.” 
– Sylwia Sitkowska
przytulwewdziecko

„Przytul swoje wewnętrzne dziecko” - Sylwia Sitkowska

Muszę przyznać, że jest to wymagająca pozycja pod względem psychicznym.

Książka umożliwia nam refleksję nad naszym dzieciństwem. Autorka posługuje się prostym i zrozumiałym językiem,
a do tego oferuję wiele ćwiczeń, które pomogą czytelnikowi zgłębić swoje wnętrze.

Z doświadczenia powiem, że ćwiczenia zawarte w tej książce potrafią wzbudzić potężne emocje i w trakcie czytania
polecam zadbać o bezpieczną przestrzeń, w której możemy pozwolić sobie na płacz.

Dla mnie nawiązanie kontaktu ze swoim wewnętrznym dzieckiem było jednym z pierwszych kroków do
przełomowych zmian w moim życiu, a główną emocją, która towarzyszyła mi w trakcie tego procesu był strach.

„Zadbane Wewnętrzne Dziecko to wspaniała postać, która daje naszemu życiu
sens istnienia, ładuje akumulatory, powoduje, że czujemy radość – czasami nawet z najdrobniejszego powodu. Jest też druga strona Wewnętrznego Dziecka. Ono czasami się boi, wstydzi, denerwuje, krzyczy, mówi raniące rzeczy.