Ja
Yaho?
Siema!
W internecie poruszam się
pod pseudonimem Yaho. Czemu?
A bo mam na imie Janusz
i jak miałem z 6 lat
to dziewczyna mojego brata
tak do mnie mówiła
i mi sie spodobało C:
Na ten moment mam 23 lata i właśnie pracuję nad moją pracą licencjacką (wink wink).
Od najmłodszych lat brakowało mi satysfakcjonujących odpowiedzi
na skomplikowane pytania pokroju:
Czy bóg istnieje?
Po co ludzie cierpią?
Co się dzieje po śmierci?
Po co żyje?
Gdzie sens w tym wszystkim?
Wiecie, hard stuff.
Przez lata dorośli nie potrafili
mi odpowiedzieć na moje pytania.
Próbowali, ale jakoś im to nie wychodziło,
bo siłą rzeczy jak dorastałem to każda ich odpowiedź okazywała się nieprawdziwa.
Jednym z moich największych rozczarowań
była pierwsza spowiedź.
Pamiętam jak wszyscy naokoło mnie
wmawiali mi, że wyspowiadam się
z moich grzechów i zostanie mi wybaczone!
No… po spowiedzi wyszedłem z kościoła
i ku mojemu zaskoczeniu nie poczułem się
ani trochę lepiej, ani trochę lżej…
po prostu dokładnie tak samo
jak przed spowiedzią.
Słaba głowa :/
Z wiekiem przestawałem zadawać pytania,
przestałem ufać temu co mówią dorośli,
bo jak się okazało tak naprawdę
nic nie wiedzieli i na dodatek
nie potrafili się do tego przyznać!
Zaakceptowałem bezsens
mojej egzystencji,
bezcelowość wszystkiego co nas otacza
i razem z różnymi innymi niefortunnymi
doświadczeniami życiowymi
pochłonęła mnie depresja
i nihilistyczny pogląd
na rzeczywistość.
W takim stanie spędziłem ponad 7 lat,
siedząc w domu i całe życie
uciekając przed rzeczywistością
do świata wirtualnego oglądając
youtube’a czy grając nieustannie
w przeróżne gry.
(league of legends
na zawsze w moim sercu).
Dopiero w wieku 19 – 20 lat
moje życie zaczęło nabierać kolorów.
Miałem już za sobą dwóch terapeutów,
którzy nie potrafili odpowiedzieć
na moje pytania, ale za to wiedzieli
jak ze mną rozmawiać żeby podnieść
moją samoocenę, pewność siebie i jak
odbudować moje zszargane
zaufanie do świata.
I tak powolutku miałem coraz większą odwagę, aby zacząć samemu stawiać małe kroczki na mojej własnej drodze.
Zacząłem mierzyć się ze swoimi lękami, popełniać błędy i wyciągać z nich wnioski, mówić otwarcie o moich uczuciach oraz przeprowadzać ciężkie i bolesne rozmowy
z osobami, na których mi zależy,
a co najważniejsze przestałem
uciekać od cierpienia.
Zdrowsza głowa c:
Z czasem zrozumiałem, że na pytania,
na które tak bardzo pragnąłem odpowiedzi
nikt nie mógł mi odpowiedzieć
oprócz mnie samego.
Uświadomiłem sobie. że ludzie starsi czy młodsi, książki, filmy, muzyka, wycieczki,
czy jakiekolwiek inne źródła
wiedzy są wskazówkami,
bardziej lub mniej trafionymi,
ale prawdziwe odpowiedzi,
te, które nas usatysfakcjonują
znajdują się w nas samych.
Yaho?
Siema!
W internecie poruszam się
pod pseudonimem Yaho. Czemu?
A bo mam na imie Janusz i jak miałem z 6 lat
to dziewczyna mojego brata tak do mnie mówiła
i mi sie spodobało C:
Na ten moment mam 23 lata i właśnie pracuję nad moją pracą licencjacką (wink wink).
Od najmłodszych lat brakowało mi satysfakcjonujących odpowiedzi
na skomplikowane pytania pokroju:
Czy bóg istnieje?
Po co ludzie cierpią?
Co się dzieje po śmierci?
Po co żyje?
Gdzie sens w tym wszystkim?
Wiecie, hard stuff.
Przez lata dorośli nie potrafili
mi odpowiedzieć na moje pytania.
Próbowali, ale jakoś im to nie wychodziło,
bo siłą rzeczy jak dorastałem to każda ich odpowiedź okazywała się nieprawdziwa.
Jednym z moich największych rozczarowań
była pierwsza spowiedź spowiedź.
Pamiętam jak wszyscy naokoło mnie
wmawiali mi, że wyspowiadam się
z moich grzechów i zostanie mi wybaczone!
No… po spowiedzi wyszedłem z kościoła
i ku mojemu zaskoczeniu nie poczułem się
ani trochę lepiej, ani trochę lżej…
po prostu dokładnie tak samo
jak przed spowiedzią.
Słaba głowa :/
Z wiekiem przestawałem zadawać pytania,
przestałem ufać temu co mówią dorośli,
bo jak się okazało tak naprawdę
nic nie wiedzieli i na dodatek
nie potrafili się do tego przyznać!
Zaakceptowałem bezsens mojej egzystencji,
bezcelowość wszystkiego co nas otacza
i razem z różnymi innymi niefortunnymi
doświadczeniami życiowymi pochłonęła mnie
depresja i nihilistyczny pogląd na rzeczywistość.
W takim stanie spędziłem ponad 7 lat,
siedząc w domu i całe życie uciekając przed
rzeczywistością do świata wirtualnego
oglądając youtube’a czy grając nieustannie
w przeróżne gry.
(league of legends na zawsze w moim sercu).
Dopiero w wieku 19 – 20 lat
moje życie zaczęło nabierać kolorów.
Miałem już za sobą dwóch terapeutów,
którzy nie potrafili odpowiedzieć
na moje pytania, ale za to wiedzieli
jak ze mną rozmawiać żeby podnieść
moją samoocenę, pewność siebie i jak
odbudować moje zszargane zaufanie do świata.
I tak powolutku miałem coraz większą odwagę,
aby zacząć samemu stawiać małe kroczki
na mojej własnej drodze.
Zacząłem mierzyć się ze swoimi lękami,
popełniać błędy i wyciągać z nich wnioski,
mówić otwarcie o moich uczuciach oraz
przeprowadzać ciężkie i bolesne rozmowy
z osobami, na których mi zależy,
a co najważniejsze przestałem
uciekać od cierpienia.
Zdrowsza głowa c:
Z czasem zrozumiałem, że na pytania,
na które tak bardzo pragnąłem odpowiedzi
nikt nie mógł mi odpowiedzieć
oprócz mnie samego.
Uświadomiłem sobie. że ludzie starsi czy młodsi,
książki, filmy, muzyka, wycieczki,
doświadczenia czy jakiekolwiek inne źródła
wiedzy są wskazówkami,
bardziej lub mniej trafionymi,
ale prawdziwe odpowiedzi,
te, które nas usatysfakcjonują
znajdują się w nas samych.
Czemu ta strona powstała?
Czemu?
Nom i tak jakoś mi się w życiu potoczyło,
że chcę się dzielić z innymi moimi własnymi
odpowiedziami i źródłami,
z których czerpałem wiedzę.
Może dla kogoś innego również
staną się użyteczną wskazówką!
(W polecajkach zamieściłem sporo źródeł,
z których sam korzystałem)
No i również chcę innych zachęcić do dzielenia się swoimi
przeżyciami i odpowiedziami!
W moim odczuciu, słuchanie perspektyw
innych osób jest jedną z najbardziej
rozwijających aktywności, dlatego
stworzyłem tą przestrzeń, abyśmy mogli
pomóc sobie nawzajem zrozumieć
samych siebie C:
Kontakt
Kontakcik C:
Jeżeli chciał/abyś śledzić czy wesprzeć moje dalsze poczynania to zapraszam na mojego artystycznego instagrama:
@yaho_arts
Nie wiem co tam się będzie pojawiać na ten moment, ale moim celem po zakończeniu studiów będzie rozpoczęcie mojej małej działalności artystycznej żeby móc w przyszłości utrzymywać się z tego
co kocham robić c:
A jak chcesz do mnie luźno napisać, czy może z jakiegokolwiek powodu chciał/abyś usunąć swoją odpowiedź to pisz na instagramie czy na yahu.arts@gmail.com
Bez problemu sie ogarnie ;P
Ja
Yaho?
Siema!
W internecie poruszam się pod pseudonimem Yaho/Yahu. Czemu?
Bo mam na imie Janusz i jak miałem z 6 lat to dziewczyna mojego brata tak do mnie mówiła i mi sie spodobało C:
Na ten moment jak piszę te słowa mam 23 lata i właśnie pracuję nad moją pracą licencjacką (wink wink)
Od najmłodszych lat brakowało mi satysfakcjonujących odpowiedzi na skomplikowane pytania pokroju: Czy bóg istnieje?
Po co ludzie cierpią? Co się dzieje po śmierci? Po co żyje? Gdzie sens w tym wszystkim? Wiecie, hard stuff.
Przez lata dorośli nie potrafili mi odpowiedzieć na moje pytania. Próbowali, ale jakoś im to nie wychodziło, bo siłą rzeczy jak dorastałem to każda ich odpowiedź okazywała się nieprawdziwa.
Jednym z moich największych zawodów była spowiedź.
Pamiętam jak wszyscy naokoło mnie wmawiali mi, że wyspowiadam się z moich grzechów i zostanie mi wybaczone!
No… po spowiedzi wyszedłem z kościoła i ku mojemu zaskoczeniu nie poczułem się ani trochę lepiej, ani trochę lżej…
po prostu dokładnie tak samo jak przed spowiedzią.
Słaba głowa :/
Z wiekiem i okresem dojrzewania przestałem zadawać pytania, przestałem ufać temu co mówią dorośli,
bo jak się okazało tak naprawdę nic nie wiedzieli i na dodatek nie potrafili się do tego przyznać!
Zaakceptowałem bezsens mojej egzystencji, bezcelowość wszystkiego co nas otacza i razem z różnymi innymi niefortunnymi doświadczeniami życiowymi pochłonęła mnie depresja i nihilistyczny pogląd na rzeczywistość.
W takim stanie spędziłem ponad 7 lat, siedząc w domu i całe życie uciekając przed rzeczywistością do świata wirtualnego siedząc na youtubie czy grając nieustannie w przeróżne gry. (league of legends na zawsze w moim sercu).
Dopiero w wieku 19 – 20 lat moje życie zaczęło nabierać kolorów. Miałem już za sobą dwóch terapeutów, którzy nie potrafili odpowiedzieć na moje pytania, ale za to wiedzieli jak ze mną rozmawiać żeby podnieść moją samoocenę, pewność siebie i jak odbudować moje zszargane zaufanie do świata.
I tak powolutku miałem coraz większą odwagę, aby zacząć samemu stawiać małe kroczki na mojej własnej drodze.
Mierzyć się ze swoimi lękami, popełniać błędy i wyciągać z nich wnioski, mówić otwarcie o moich uczuciach i przeprowadzać ciężkie i bolesne rozmowy z osobami na których mi zależy, a co najważniejsze przestałem
uciekać od cierpienia.
Zdrowsza głowa c:
Z czasem zrozumiałem, że na pytania, na które tak bardzo pragnąłem odpowiedzi
nikt nie mógł mi odpowiedzieć oprócz mnie samego.
Uświadomiłem sobie, że ludzie starsi czy młodsi, książki, filmy, muzyka, wycieczki, doświadczenia czy jakiekolwiek
inne źródła wiedzy są wskazówkami bardziej lub mniej trafionymi, ale prawdziwe odpowiedzi,
te, które nas usatysfakcjonują znajdują się w nas samych.
Czemu ta strona powstała?
Czemu?
Nom i tak jakoś mi się w życiu potoczyło, że chcę się dzielić z innymi moimi własnymi odpowiedziami i źródłami,
z których czerpałem wiedzę, ze świadomością, że nie są to prawdy objawione,
ale mogą być użytecznym drogowskazem dla kogoś innego.
(W polecajkach zamieściłem sporo źródeł, z których sam korzystałem)
No i również chcę innych zachęcić do dzielenia się swoimi przeżyciami i odpowiedziami!
W moim odczuciu, słuchanie perspektyw innych osób jest jedną z najbardziej rozwijających aktywności,
dlatego po to stworzyłem tą przestrzeń, abyśmy anonimowo mogli pomóc sobie nawzajem zrozumieć samych siebie C:
Kontakt
Kontakcik C:
Jeżeli chciał/abyś śledzić czy wesprzeć moje dalsze poczynania to zapraszam na mojego artystycznego instagrama: @yaho_arts
Nie wiem co tam się będzie pojawiać na ten moment, ale moim celem po zakończeniu studiów będzie rozpoczęcie swojej małej działalności artystycznej żeby móc w przyszłości utrzymywać się z tego co kocham robić c:
A jak chcesz do mnie luźno napisać, czy może z jakiegokolwiek powodu chciał/abyś usunąć swoją odpowiedź
to pisz na instagramie czy na maila yahu.arts@gmail.com.
Bez problemu sie ogarnie ;P